„Tatrzański Orzeł/The Tatra Eagle”- kwartalnik „myśli podhalańskiej”- od początku istnienia w obszarze góralskiej diaspory w Ameryce pełnił funkcję nieoficjalnego organu Związku Podhalan w Ameryce Północnej, był łącznikiem między Polską a USA, ale też Kanadą, Wielką Brytanią, Austrią; docierał i nadal dociera wszędzie tam, gdzie poza granicami Polski istnieją skupiska Podhalan. Jego trzy kody podawcze: gwara góralska, literacki język polski i język angielski sprawiły, że łączy też różne generacje imigrantów góralskiego pochodzenia. W odróżnieniu od wielu czasopism polonijnych, dominantą w jego profilu nie była nigdy informacyjność, lecz ukierunkowanie na regionalną kulturę „źródła” i jej związki z literaturą i kulturą polską ogólnonarodową, wysokiego obiegu. Rozumiane szeroko: zarówno w sensie materiałowym (obejmuje wszystkie dziedziny kultury regionalnej - w jej formach: materialnej, społecznej i duchowej, jak i różne formy podawcze – gatunki literatury oralnej, tzw. nowszą literaturę ludową po obydwu stronach oceanu, formy esejów, artykułów popularno-naukowych i naukowych znanych publicystów i badaczy dotyczące kultury „korzeni”, też autorstwa redaktorów merytorycznych pisma - J. Gromady-Kedron i prof. T. Gromady. Dr hab. Anna Mlekodaj, profesor na Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej, dotarła do archiwów „Tatrzańskiego Orła” zgromadzonych w zbiorach prywatnych T. Gromady i Janiny Gromady –Kedroń w USA. Przeprowadzone badania przedstawiła podczas Wieczoru w Czerwonym Dworze wywołując wiele wzruszeń wśród słuchaczy, także tych, w czyich domach od dziecka gościł „Tatrzański Orzeł”. W spotkaniu uczestniczyli m.in. wicestarosta tatrzański Władysław Filar, przewodnicząca komisji kultury UM Zakopane Lucyna Galica-Jurecka, ks. dr hab. Władysław Zarębczan. Zdj. P. Murzyn (PP)
Zakopiańskie Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór realizując założenia programowe przeprowadziło kolejne warsztaty twórczości ludowej. Chustki i szale na Podhalu wyróżniają się od innych regionów ręcznie przyprawianymi strzępkami, czyli frędzlami. Wełniane, jedwabne, proste i bardziej skomplikowane – ale ręcznie wszywane i wiązane stanowią o urodzie tego elementu ubrania góralskiego kobiet. Przyprawianie strzępków poza znajomością techniki przygotowania nici i wiązania odpowiednich wzorów wymaga ogromnej precyzji i… cierpliwości. Pod fachowym okiem pani Danuty Klimeckiej blisko trzydzieści pań nabywało lub szkoliło swe umiejętności uczestnicząc w warsztatach w Czerwonym Dworze. Efekty cieszyły wszystkich, a panie wyraziły chęć uczestniczenia w kolejnych warsztatach w roku 2023. Zdj. archiwum CZD (PP)
W ramach obchodów 104. Rocznicy Odzyskania Niepodległości, 10 listopada 2022 r. w Zakopiańskim Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się odczyt zatytułowany "Pomnik ofiar II wojny światowej w Zakopanem". Trudny temat, osób pomordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej w naszym mieście przedstawił historyk i badacz czasów okupacji w Zakopanem - Lesław Dall Zdj. P. Murzyn (PP)
Tradycyjnie, jak w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca, sale Zakopiańskiego Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór wypełnili liczni słuchacze. Stało się to za sprawą dra Macieja Pinkwarta i jego wykładu na temat Artura Rubinsteina i jego pobytu w naszym mieście. W 1904 roku zamieszkał on w willi Władysławka (dzisiejszy Czerwony Dwór), o czym pisze w swych dziennikach, zatytułowanych Moje młode lata. To on właśnie zaprosił młodego Karola Szymanowskiego do Zakopanego, a ich przyjaźń przetrwała – jak powiada Pinkwart – nawet śmierć. Fakty znane i te zupełnie nieznane szerszej publiczności przedstawił w barwnym, ciekawym wykładzie znany pisarz, autor wielu książek, przewodników i artykułów, ilustrując je fotografiami oraz muzyką w wykonaniuwirtuoza. Po 118 latach po raz pierwszy muzyka w wykonaniu Artura Rubinsteina zabrzmiała w Czerwonym Dworze… Zdj. P.Murzyn (PP)
29 października w Zakopiańskim Centrum Kultury, w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się wernisaż, który zgromadził licznych wielbicieli zmarłego w 1998 roku artysty Władysława Borzęckiego. Długo wyczekiwana wystawa rzeźby zatytułowana „W świecie Władysława Borzęckiego. W 100. rocznicę urodzin” prezentowana jest z opóźnieniem. Pokazuje ogromne twórcze bogactwo artysty, który ukończył Szkołę Przemysłu Drzewnego (dzisiejsze Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara) w Zakopanem, następnie Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, by w 1960 roku na stałe zamieszkać w Zakopanem w Sędzimirówce, przy ul. Orkana 13, niedaleko Czerwonego Dworu. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych m.in. w Polsce, Anglii, Kanadzie, USA, Australii, Bułgarii, Niemczech i Hiszpanii. Kilka posiada w swych zbiorach także Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem. Prezentację w Czerwonym Dworze uzupełniają rzeźby w drewnie żony Alicji, Madonny i anioły, dopełniające świat artystyczny obojga twórców, świat sztuki, który oparł się przemijaniu. Zebranych przywitała kurator wystawy dr Małgorzata Wnuk, a postać wspaniałego artysty oraz jego twórczość przybliżyła historyk sztuki Agnieszka Czajkowska. W wernisażu uczestniczyła córka W. Borzęckiego prof. dr hab. Olga Kubińska, która wspominała ojca. Gośćmi wernisażu byli m.in. rodzina Władysława i Alicji Borzęckich, prof. Jerzy Jędrysiak – zastępca przewodniczącego komisji kultury Rady Miasta zakopane, Michał Murzyn – dyrektor Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego, licznie przybyli też zakopiańscy artyści i młodzież. Wernisaż uświetniła muzyka Jaśka Michałczaka. W przededniu Święta Zmarłych na grobie Władysława Borzęckiego złożono kwiaty i zapalono znicze. Kurator wystawy: Małgorzata Wnuk Wystawa czynna do 14 stycznia 2023 r. Zdj. P.Murzyn (PP)
Klasztor Ojców Paulinów na Jasnej Górze to święte miejsce dla każdego Polaka. Właśnie na Jasnej Górze ojcowie Paulini razem z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego oraz Izbą Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Częstochowie zorganizowali ogólnopolską Wystawę Rzemiosła Artystycznego. Zakopiańskie Centrum Kultury, Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór miało zaszczyt zaprezentować 17podhalańskich twórców, reprezentujących różne dziedziny rzemiosła i sztuki. W dniu 14 października br. po Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej, celebrowanej przez biskupa seniora Antoniego Długosza odbyło się uroczyste otwarcie wystawy w Sali Bastionu św. Barbary. Gości, rzemieślników i artystów przywitał Przeor Klasztoru na Jasnej Górze o. Samuel Pacholski oraz Prezes Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Częstochowie Włodzimierz Biniek. O znaczeniu rzemiosła polskiego, jego historii i stanie obecnym mówili Biskup Senior J.Ex. ks. Antoni Długosz, Wiceprezes Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego prof. Jan Klimek, Kapelan Rzemiosła Polskiego ks. kanonik Krzysztof Rusiecki, Kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej jasnej Góry o. Jan Stanisław Rudziński. Obecnym twórcom wręczono pamiątkowe dyplomy oraz statuetki, uroczystość uświetnił chór „Pochodnia” po czym zebrani udali się do Sali Bastionu św. Rocha, gdzie prezentowana jest wystawa. „Przeżywamy rozmaite tragedie i z niepokojem myślimy o przyszłości. Ratuje nas kultura, sztuka, wiara” powiedział m.in. o. Samuel Pacholski. Na wystawie prezentowane są prace następujących twórców podhalańskich: 1. Zofia Fortecka – malarstwo ma szkle 2. Marta Walczak Stasiowska – malarstwo na szkle 3. Barbara Baniecka Dziadzio – malarstwo na szkle 4. Bogdan Dziadzio malarstwo na szkle 5. Krzysztof Karasek – malarstwo na szkle 6. Jolanta Pęksa – malarstwo na szkle 7. Andrzej Ferenczak – rzeźba + malarstwo na desce 8. Wiktor Jagódka – płaskorzeźba 9. Józef Kuchta – rzeźba w drewnie 10. Zdzisław Kramarz – wyroby ze skóry 11. Joanna Łacek - haft 12. Wojciech Łacek - rzeźba 13. Stanisław Gąsienica Wawrytko – serdak papieski - kopia 14. Maciej Łukaszczyk Capowski- kucizna 15. Ornat góralski (właściciel: ks. infułat Władysław Zarębczan) 16. Stanisław Marduła– skrzypce oraz gęśle śp. Franciszka Marduły 17. Zofia Zarycka –haft biały – Wystawę w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze oglądać można do 30 czerwca 2023 roku. Dziękujemy panu Januszowi Nabiałkowi komisarzowi wystawy z Cechu Rzemiosł Artystycznych w Częstochowie za dostrzeżenie twórców Podhala. zdj. Paweł Murzyn (PP)
Kiedy Oktawia Lewandowska zleciła budowę swego domu ukończonego w 1902 roku nie przypuszczała jak wielką odegra on rolę w historii Zakopanego i Polski. Październikowy „Wieczór w Czerwonym Dworze” zatytułowany 120 lat Czerwonego Dworu poprowadził dr hab. Zbigniew Moździerz, prof. Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu, historyk architektury, konserwator zabytków, główny specjalista Muzeum Tatrzańskiego ds. ochrony zabytków, autor licznych książek i artykułów. To właśnie pod jego okiem swój blask odzyskał „Czerwony Dwór” czyli pierwotnie „Władysławka”. Zbigniew Moździerz przedstawił po krótce historię stylu zakopiańskiego oraz domu, w którym od 2018 roku mieści się Centrum Kultury Rodzimej. Wykład był ilustrowany fotografiami od momentu budowy domu, aż do remontu konserwatorskiego, przeprowadzonego w latach 2017-2018. Po wykładzie uwagami i refleksjami dzielili się słuchacze, z których wielu spędzało tu czas w wieku dziecięcym, bowiem przez blisko 65 lat w budynku tym mieściło się przedszkole. Wykład był także zapowiedzią wystawy 120 lat Czerwonego Dworu, jaka niebawem zostanie zaprezentowana w ogrodzie Czerwonego Dworu. zdj. Paweł Murzyn (PP)