Ikona wyboru języka Polski
Jakość powietrza
Stopień jakości powietrza Dobra
Legenda
  Bardzo dobra
  Dobra
  Umiarkowana
  Brak danych
  Dostateczna
  Zła
  Bardzo zła
tabelka scrollowana
Czujniki GIOŚ NO2 CO O3 SO2
ul. Sienkiewicza   2.81   0   111.43   0
- - - - PM2.5 PM10 - - - - - - - -
ul. Sienkiewicza   -   14.94
Czujniki o mniejszej dokładności:
Kamieniec   7.12   8.89
Józefa Piłsudskiego   5.05   6.35
Tytusa Chałubińskiego   6.62   8.28
Zofii i Witolda Paryskich   6.7   8.57
Kuźnice   7   8.69
Szkoła Podstawowa w Kościelisku   13.81   17.66
Wszystkie odczyty podawane są w µg/m3
Partner: airly
Nd. 28.04 20:00
Zachmurzenie
13° / 8° zachmurzenie duże
Pon. 14:00
Zachmurzenie
20°
Wt. 14:00
Zachmurzenie
20°
Śr. 14:00
Słonecznie
18°
Czw. 14:00
Zachmurzenie
14°
Pt. 14:00
Zachmurzenie
18°
Zdjęcie promujące Zakopane
Oranment

"Miłości nauka. Krzyże i Piety"

W krzyżu cierpienie,

w krzyżu zbawienie

w krzyżu miłości nauka….

Słowa tej dziewiętnastowiecznej pieśni Karola Antoniewicza, polskiego kaznodziei, poety i kompozytora rozbrzmiewają w okresie oczekiwania na wspomnienie najważniejszego wydarzenia w historii chrześcijaństwa: Zmartwychwstania, czyli Święta Wielkiej Nocy.

Tytuł wystawy, jaka została otwarta w Zakopiańskim Centrum Kultury, w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór, „Miłości nauka. Krzyże i Piety” został zaczerpnięty właśnie z tej pieśni.

Na wystawie prezentowane są krzyże i Piety anonimowych autorów, pochodzące ze zbiorów prywatnych jednej osoby. Znikające ze starych, rozbieranych chałup i kapliczek, omodlone przez kolejne pokolenia, zostały uratowane przed zniszczeniem, wyrzuceniem, profanacją. Zbierane pieczołowicie, drewniane, rzeźbione, wykuwane, odlewane w postaci starych oleodruków, choć zachowane w różnym stanie świadczą o wierze naszych przodków. Podobnie jak przedstawiane w różnych wariantach Piety – rzeźbione i malowane, malowane na szkle, kopiujące dawne obrazy ewokują świat wartości.Nasycanie przestrzeni codziennego życia symbolami religijnymi było bowiem kiedyś istotną duchową potrzebą.

Zakopane leży u stóp Giewontu, który wieńczy krzyż wzniesiony w 1901 roku przez górali.

Krzyż jest przede wszystkim potężnym symbolem niezgłębionej tajemnicy odkupienia. Odsyła do wielu różnych wymiarów zbawienia, ofiary, łaski. Unaocznia niezgłębioną miłość, jaką Bóg otoczył człowieka. Pozwala nawiązać duchową łączność z Jezusem cierpiącym, po ludzku opuszczonym, wyszydzonym, pohańbionym, ale też i królewskim, zwycięskim, niepokonanym. Symbolizuje tryumf życia nad śmiercią. Jest źródłem mocy, chwały i nadziei. Równocześnie odsyła kontemplującego go człowieka w głąb siebie samego. Konfrontuje go z własnymi słabościami, z upadkami, z jego osobistym doświadczeniem cierpienia – mówiła podczas wernisażu prof. dr hab. Anna Mlekodaj, autorka tekstu do katalogu wystawy.

Podhale słynie ze swego przywiązania do wiary. Trudno sobie wyobrazić stary góralski dom bez krzyża i obrazów o treści religijnej, zawieszonej pod powałą. Trudno sobie wyobrazić góralską wieś bez przydrożnych kapliczek, przed którymi w maju ludzie zbierają się na nabożeństwa.

Z różnych powodów symbole te stopniowo znikają z przestrzeni publicznej.

Dobrze jednak, kiedy znajdzie się ktoś, kto przyjmuje pod swój dach niechciane krzyże, rzeźby i święte obrazy, kto pozwala im współistnieć i opowiadać pojedyncze ludzkie historie wiary. Dzięki nim zachowuje się poczucie ciągłości i sukcesji. Dziś takim gościnnym miejscem jest CKR Czerwony Dwór, który zaprasza nas w sakralny świat krzyży i dewocjonaliów, z których każdy miał kiedyś ważne miejsce w czyimś doświadczeniu Boga.

Niech prezentowane na wystawie krzyże i Piety skłaniają do refleksji w niełatwych czasach i wyciszają.

W otwarciu wystawy uczestniczyli m.in. dyrektor Zakopiańskiego Centrum Kultury Beata Majcher, Urszula Dubowska, członek Rady Programowej ZCK, radni Rady Miasta Zakopane prof. Jerzy Jędrysiak oraz Karol Konarski. Na kozie grali Bartłomiej Koszarek – dyrektor Bukowiańskiego Centrum Kultury Dom Ludowy oraz Krzysztof Gocał i Michał Synk.

kurator wystawy: Małgorzata Wnuk