6 listopada w Centrum Kultury Rodzimej w willi Czerwony Dwór odbył się wernisaż prac znanej Zakopianki malującej na szkle Jolanty Pęksy pt.: "Polowace i polowacki". Artystka w tym roku obchodzi czterdziestopięciolecie pracy twórczej. W imieniu Burmistrza Miasta Zakopane Leszka Doruli podziękowania oraz kwiaty złożyła Naczelnik Wydziału Kultury Joanna Staszak. Podczas wydarzenia przygrywała kapela 9-siył.
Jolanta Pęksa swą przygodę z malarstwem na szkle zaczęła w 1975
roku.Ślub z Markiem Pęksą, synem znanej i cenionej malarki – Eweliny
Pęksowej, atmosfera tego niezwykłego domu i zachęta ze strony Teściowej
sprawiły, że zaczęła malować. Swe prace pokazała po raz pierwszy w 1976
roku na wystawie twórczości rodziny Pęksów zorganizowanej przez Muzeum
Tatrzańskie i Stowarzyszenie Twórców Ludowych w wilii Turnia w
Zakopanem.
Od 1978 roku jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Jej
obrazy znajdują się w zbiorach Muzeum Etnograficznego im. Marii
Znamierowskiej- Prüfferowej w Toruniu, Muzeum Etnograficznego im.
Seweryna Udzieli w Krakowie, Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze,
Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem, Muzeum
im. Władysława Orkana w Rabce-Zdroju, Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu
oraz Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie.
Artystkę inspiruje nie tylko dawne malarstwo z jego tradycyjną
tematyką, jest również baczną obserwatorką życia Podhala. Pomysły na
obrazy zapisuje w formie rysunkowych szkiców, które następnie w ogólnym
zarysie kopiuje na taflę szkła. Ma dużą łatwość rysunku, ale podobnie
jak dawni ludowi mistrzowie, wszystkie elementy malowidła przedstawia
schematycznie, płasko, obrysowując delikatnym konturem. Wykonuje go
najczęściej pędzelkiem, czasem piórkiem, różnicując jego kolorystykę.
Pod koniec lat siedemdziesiątych, po przeprowadzce rodziny do
leśniczówki, w jej obrazach pojawił się temat myśliwski. Odwiedzający
Pęksów pracownicy leśni, myśliwi, starzy górale często rozprawiali o
lesie, zwierzętach, dawnych „polowacach” oraz „polowacce”. Był to też
przedmiot rozmów z mężem̶leśniczym, ale również myśliwym. Czasem
towarzyszyła mu w polowaniach. Wszystko to pobudzało wyobraźnię Artystki
i dostarczało tematów do jej prac.
Z charakterystyczną dla siebie dociekliwością poszerzała wiedzę z tej
dziedziny,a problematyka myśliwska stała się charakterystyczna dla jej
twórczości. Na wystawie zobaczyć możemy ponad 40 prac w typowej dla
swych obrazów kolorystyce, w tym przypadku jednak z dominantą zieleni,
brązów, żółci i złota, maluje leśną zwierzynę, świętych patronów
myśliwych̶Huberta i Eustachego, polujących w tatrzańskich lasach
zbójników, wreszcie sceny obrazujące myśliwskie tradycje i
obrzędy̶ślubowanie, myśliwski chrzest, pasowanie na myśliwego, wybór
króla polowania i inne.
Wystawie towarzyszą akcesoria myśliwskie męża Artystki sp. Marka Pęksy.
Kurator wystawy: Małgorzata Wnuk
fot. Regina Korczak - Watycha
(MP)