Jakość powietrza
Stopień jakości powietrza Dobra
Legenda
  Bardzo dobra
  Dobra
  Umiarkowana
  Brak danych
  Dostateczna
  Zła
  Bardzo zła
tabelka scrollowana
Czujniki GIOŚ NO2 CO O3 SO2
ul. Sienkiewicza   -   -   -   -
- - - - PM2.5 PM10 - - - - - - - -
ul. Sienkiewicza   -   -
Czujniki o mniejszej dokładności:
Kamieniec   4.68   5.8
Józefa Piłsudskiego   8.86   11.37
Tytusa Chałubińskiego   2.95   3.7
Kuźnice   3.59   4.45
Wszystkie odczyty podawane są w µg/m3
Partner: airly
Śr. 30.07 20:00
Zachmurzenie
17° / 10° zachmurzenie duże
Czw. 14:00
Deszczowo
16°
Pt. 14:00
Deszczowo
17°
Sob. 14:00
Deszczowo
19°
Nd. 14:00
Deszczowo
17°
Pon. 14:00
Zachmurzenie
17°
Zdjęcie promujące Zakopane

Jerzy Ustupski

Zapomniany medal…
W 1935 podczas Mistrzostw Europy w wioślarstwie na torze Grünau w wioślarskiej dwójce podwójnej Roger Verey i Jerzy Ustupski zdobyli złoty medal i zostali Mistrzami Europy. W sercu III Rzeszy, Berlinie, Mistrzowie wysłuchali Mazurka Dąbrowskiego w wykonaniu niemieckiej orkiestry. To jednak była dopiero zapowiedź tego, co miało się zdarzyć podczas zbliżających się Letnich Igrzysk Olimpijskich w Berlinie w 1936 roku.

Igrzyska z 1936 w Berlinie okazały się wyjątkowe z kilku powodów. Były to pierwsze Igrzyska transmitowane w telewizji. Czarno-biały obraz telewizyjny docierał wtedy do dziewiętnastu kablowych odbiorników ustawionych w Berlinie, ale były to też ostatnie Igrzyska przed wybuchem II Wojny Światowej. Po raz pierwszy i ostatni w nowożytnej historii przerwa między kolejnymi Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi trwała aż 12 lat. Dla Zakopanego Igrzyska te były wyjątkowe za sprawą młodego studenta, wybitnie uzdolnionego sportowca Jerzego Ustupskiego.

Jerzy Ustupski, nauczyciel wychowania fizycznego, narciarz zakopiański i wioślarz AZS Kraków. Zimą trenował narciarstwo a latem wiosłował. Urodził się w Zakopanem 1 kwietnia 1911 roku. Absolwent Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego w Warszawie, najpierw był narciarzem SN PTT Zakopane, a po przyjeździe do Krakowa (początek lat trzydziestych) stał się wioślarzem krakowskiego AZS. 

Podczas Igrzysk w Berlinie nic nie szło zgodnie z założeniami, bo też i rok 1936 nie był dla Jerzego rokiem szczęśliwym. Był bardzo bliski udziału w zimowych igrzyskach w Garmisch-Partenkirchen 1936. Został zgłoszony do igrzysk, jego dokumenty były skompletowane, jednak tuż przed wyjazdem do Niemiec, podczas obozu narciarskiego w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, miał upadek, połamał żebra i… pozostał w kraju. 

Warto dodać, że sztafeta, w której miał startować, zajęła w Ga-Pa 7 miejsce, pobiegli w składzie Michał Górski, Marian Woyna-Orlewicz, Stanisław Karpiel i Bronisław Czech, który był Chorążym Polskie reprezentacji.

Kontuzja była bardzo trudna i powrót do treningów wioślarskich bardzo się opóźniał. Ustupski zakwalifikował się na letnie igrzyska w Berlinie, nie był jednak w swojej szczytowej formie. W Berlinie, do rywalizacji dwójek podwójnych na tym samym co rok wcześniej, torze Grünau, Polacy przystąpili mocno osłabieni.

Roger Verey startował poprzedniego dnia w jedynkach. Tam w półfinale stało się jednak coś złego – Polak zemdlał w łodzi i nie dokończył wyścigu. Wysłannik Przeglądu Sportowego Jan Erdman, tak opisywał to co działo się podczas zawodów:

„… początek wyścigu dwójek podwójnych również nie napawał zbytnim optymizmem. W przedbiegach nasza osada zajęła drugie miejsce ze stratą prawie pięciu sekund do reprezentantów Francji, którzy w ten sposób uzyskali bezpośredni awans do finału. W repasażach mieli trudnych rywali – Australijczyków, Węgrów, Szwajcarów i Brazylijczyków. Dwie pierwsze osady zdobywały awans do finału. Po starcie Australia objęła prowadzenie, a Polacy płynęli na drugim miejscu. Wkrótce jednak dają się wyprzedzić Węgrom. Na półmetku najszybsi są Szwajcarzy. Nasz „doubilski” bije Australijczyków, ale ciągle płynie na trzeciej pozycji. Verey i Ustupski zaczynają pracować z największym nakładem sił. Polska i Australia idą łeb w łeb. Mijamy liderów i obejmujemy prowadzenie przed finiszem. Na mecie jednak pierwsi są Szwajcarzy. Polska jest o długość łodzi z tyłu. Verey pada zemdlony na plecy. Ustupski oblewa go wodą. Obaj są skrajnie wyczerpani. Jak sobie poradzą w finale?...”

W finale obaj nasi wioślarze musieli dać z siebie wszystko. … wyścig był desperacki. W jego początkowej fazie osada z Polski płynęła na czwartym miejscu, kontynuując zaciekłą walkę z Francuzami. Moment kulminacyjny wyścigu nadszedł na 800 metrze – Polska wysunęła się na trzecie miejsce i rozpoczęła jego heroiczną obronę.

Na 1200 metrze Rogera Vereya zaczęły łapać skurcze. Pojawiły się obawy, że nie dokończy wyścigu. Po kilkunastu sekundach ból jednak minął, a w naszych reprezentantów wstąpiły nowe siły. Udało im się obronić brązowy medal. Do mety dotarli szesnaście sekund za zwycięską osadą z Wielkiej Brytanii i o dziesięć sekund za osadą niemiecką, dystansując ostatecznie czwartych Francuzów o sekund sześć.”


Jerzy Ustupski wspominając igrzyska mówił, że ten wyścig kosztował go ogrom wysiłku. Kiedy Roger Verey cierpiał z powodu skurczy cały ciężar wiosłowania przejął na siebie Ustupski. Verey miał powiedzieć na mecie, że Ustupski ze zmęczenia był „zupełnie zielony”.


Osada Verey-Ustupski, Berlin 1936

Upragniony medal olimpijski został zdobyty. Zimowa Stolica Polski właśnie dzięki Jerzemu Ustupskiemu została „udekorowana” brązowym medalem olimpijskim. To pierwszy medal olimpijski zdobyty przez zakopiańczyka, na drugi czekało Zakopane 20 lat. W 1956 roku pierwszy medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich zdobył w Cortina d’Ampezzo Franciszek Gąsienica-Groń, w kombinacji norweskiej. Warto o tym pamiętać.

Przyjaźń i wielka praca treningowa z Rogerem Vereyem sprawiły, że dwójka podwójna krakowskich akademików odniosła w latach 1932-1949 wiele znaczących sukcesów.

6-krotnie zdobyli mistrzostwo Polski (1932, 1935-1937, 1939, 1949), wywalczyli także medale na mistrzostwach Europy: złoty w Berlinie (1935) i brązowy w Belgradzie (1932) oraz najcenniejszy olimpijski brąz.


Jerzy Ustupski uprawiał również taternictwo, w latach 1928-36, z Bronisławem Czechem, Antonim Kenarem, Wiesławem Stanisławskim, Zbigniewem Korosadowiczem, dokonali szeregu pierwszych wejść w Tatrach, np. wsch. ścianą Kościelca, pd.-zach. ścianą Kozich Czub, pd.-zach. granią i zach. ścianą Żabiego Mnicha, pn.-zach. uskokiem Wsch. Żelaznego Szczytu. Był ratownikiem górskim, już od 1928 brał udział w wyprawach ratunkowych, jednak członkiem GOPR został dopiero w 1953 roku. W 1939 aresztowany za współpracę z AK, osadzony na Montelupich. Uciekł z transportu kolejowego do Oświęcimia, działał w partyzantce a następnie wrócił do Warszawy, gdzie wziął udział w Powstaniu Warszawskim jako telegrafista AK. 

Po wojnie pracował między innymi jako dyrektor Uzdrowiska Karpacz i burmistrz Zakopanego 1948-50, kierownik schroniska PTTK na Gąsienicowej Hali 1951-53, prezes Związku Podhalan 1976-79. Przez osiemnaście lat (1950-1968) był dyrektorem Ośrodka Sportowego GKKFiT w Zakopanem (dziś COS). Był bardzo aktywnym działaczem sportowym i turystycznym, sędzią narciarskim i wioślarskim, a w latach 1950-52 członkiem ZG PTTK. Był działaczem w Polskim Związku Narciarskim i Polskim Komitecie Olimpijskim. Opublikował dwa podręczniki: Turystyka (Warszawa 1952) i Poradnik turysty narciarza (Warszawa 1953), oraz artykuły na tematy turystyczne i narciarskie.

Zasłużony działacz kultury fizycznej, odznaczony niebieskim krzyżem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Powstańczym i Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski (1998).

Zmarł w Zakopanem w poniedziałek 25 października 2004 roku, w wieku 93 lat. Został pochowany na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku.

Tradycje narciarskie rodziny Ustupskich podtrzymywała córka Hanna, zawodniczka zakopiańskiego AZS, brązowa medalistka Zimowej Uniwersjady w Spindlerowym Młynie w 1964 roku w sztafecie 3x5 km wraz z Jolantą Łopuszańską i Weroniką Budny.

(ZSK)

dr Zofia Stefania Kiełpińska

Źródła; Profil na stronie PKOl (pol.) Profil na Sports-Reference.com (ang.)
„Podhalanka" 1987, nr 1. – „MES" 2, 1987.
„Sportowe Podhale"
Olimpijski.pl Kruszwica.tk
Stefan Leśniowski Zespół: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji Sygnatura: 1-S-3297-3 https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Jerzy_... M.P. z 1999 r. nr 6, poz. 68 Zdjęcie w góralskim stroju ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej.

(APM)