Wspaniały występ na Inauguracji Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej

Ostatni dzień czerwca przyniósł mieszkańcom nie tylko bezchmurną, słoneczną pogodę, ale także sporą dawkę fenomenalnej muzyki poważnej. Stało się tak za sprawę inauguracji dziewiętnastej edycji Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Otwierający koncert „Wajnberg vs Mendelssohn” dał początek cyklowi występów ze szlachetną muzyką najwyższej próby. 

Organizatorzy wydarzenia, Miasto Zakopane i Zakopiańskie Centrum Kultury, przy współpracy z lokalnymi parafiami, uraczą miasto cotygodniowymi koncertami, aż do połowy sierpnia.

Inauguracja Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej to element oficjalnego otwarcia Sezonu Letniego w Zakopanem. Adekwatnie, przyjemna, letnia aura była otoczką pierwszego koncertu festiwalu. O godzinie 18:00, słuchacze zebrali się licznie w historycznym budynku Centrum Kultury Rodzimej, Czerwonym Dworze. Ten regionalny obiekt stanowi perfekcyjne wypełnienie dla licznych występów muzycznych, nie tylko pod względem estetycznym, ale również akustycznym. Spotkanie otworzyła kierowniczka, Małgorzata Wonuczka-Wnuk, przedstawiając zarazem postać dyrektora artystycznego tegorocznej edycji festiwalu, Rafała Monitę. Dodatkowo, reprezentantka Urzędu Miasta przeczytała specjalny list od wiceburmistrz Agnieszki Nowak-Gąsienicy. Niedługo potem na scenę wyszli muzycy – Michał Rot zajął miejsce przy fortepianie, a Wojciech Fudala przy wiolonczeli.

Koncert przywołał muzyczne sylwetki dwóch wielkich kompozytorów; Felixa Mendelssohna i odkrywanego na nowo Mieczysława Wajnberga. Z repertuaru tego pierwszego usłyszeliśmy znaną Pieśń bez słów i Sonatę D-dur na wiolonczelę i fortepian. Wajnbert zaistniał w Czerwonym Dworze również poprzez kompozycję na te dwa fantastycznie uzupełniające się instrumenty. Wirtuozi, który odegrali te klasyczne utwory to absolwenci renomowanych szkół i zdobywcy prestiżowych nagród w świecie muzyki poważnej. Pianista Michał Rot z artystyczną werwą uderzał w klawisze instrumentu, wydobywając kojące i jednocześnie galopujące brzmienie. Wojciech Fudala wyciągnął pełen potencjał z wiolonczeli, owijając otoczenie muzycznym woalem długich, harmonijnych dźwięków. Po występie, artyści uzyskali długie owacje, odbierając jednocześnie podarunki od organizatorów.

To dopiero początek koncertów Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Każdy kolejny tydzień przyniesie coś nowego. Nie tylko entuzjaści muzyki poważnej powinni zainteresować się bogatym harmonogramem wydarzenia. Już w przyszłą sobotę (6 lipca) o godzinie 15:30 usłyszymy Pieśni biblijne i kościelne w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Serdecznie zapraszamy, gwarantując najlepsze muzyczne emocje.

Więcej informacji o festiwalu dostępne jest na stronie www.festiwale.zakopane.pl

(MM)