„Wiosna jazzowa” już za nami, lepszego finału być nie mogło

Znakomici artyści, rewelacyjna publiczność – tak komplementowano tegoroczną edycję festiwalu „Wiosna Jazzowa Zakopane” na antenie Polskiego Radia. Atmosfera dobrych eMOCji wyczuwalna była w całym mieście. Finałowy koncert z udziałem Sławka Uniatowskiego i Ewy Bem publiczność, która szczelnie wypełniła salę Miejskiej Galerii Sztuki im. Wł. hr. Zamoyskiego, zapamięta na długo. Organizatorami tego wielkiego jazzowego święta pod Tatrami było jak co roku Miasto Zakopane i Zakopiańskie Centrum Kultury.

Krytycy podkreślają, że Uniatowski potrafi popularnym utworom i wpadającym w ucho melodiom nadać jazzową szlachetność. I tak też było w Zakopanem. Przy akompaniamencie pianisty Rafała Stępnia zaprezentował dobrze znany repertuar m.in. jego mistrzów Andrzeja Zauchy i Zbigniewa Wodeckiego. Wykonywanym utworom nadał bardzo osobiste brzmienie, wywołując zachwyt publiczności. A zaśpiewane na bis „Gumisie” przywołały urocze wspomnienia kultowej niegdyś kreskówki.

Występ Ewy Bem miał szczególne znaczenie, bo obdarzona niezwykłej barwy głosem artystka powróciła na scenę po długiej przerwie. I jest to powrót w wielkim stylu. Unikatowe brzmienie i maestria wykonania to wciąż niezawodne elementy koncertów Pierwszej Damy polskiego jazzu. Delikatne echo w sali Miejskiej Galerii Sztuki uznała nawet za dodatkowy atut, żartując, że „górach nie może być inaczej”. 

A na koniec wystąpił niespodziewany duet, bo Ewa Bem wywołała na scenę… Sławka Uniatowskiego. I mieliśmy zabawę na całego, nieprzewidzianą w żadnym scenariuszu, ale przecież istotą jazzu jest improwizacja. Publiczność bawiła się wspaniale.

Ewa Bem obchodzi w tym roku, choć trudno w to uwierzyć, 50-lecie pracy artystycznej. Bukiet kwiatów wręczony na koniec przez zastępczynię burmistrza Zakopanego Agnieszkę Nowak – Gąsienicę był więc wyrazem wdzięczności nie tylko za ten cudowny wieczór pod Tatrami.

Trudno byłoby wymyślić lepsze zakończenie zakopiańskiego festiwalu.

„Wiosna jazzowa Zakopane” w nowej formule, z bardzo różnorodnym repertuarem mogła zadowolić nawet najwybredniejszych odbiorców. Skrócenie Festiwalu do trzech dni plus prolog pozwoliło imprezie nabrać wyjątkowej intensywności. 

Dodatkowe plenerowe koncerty na scenie Bazaru Polskiego przy Krupówkach i piknik w Parku Miejskim sprawiły, że Festiwalem żyło całe miasto. Ważnym elementem była udana, wpadająca w oko oprawa graficzna. Grające przystanki, plakaty, udekorowane ronda i słupy ulicznych latarni również tworzyły festiwalową atmosferę.

A dzięki transmisjom koncertów na antenie Polskiego Radia bez przesady można powiedzieć, że festiwalowa publiczność liczyła sobie dziesiątki tysięcy słuchaczy.

Fani zapewne z niecierpliwością będą wyczekiwać kolejnych edycji „Wiosny jazzowej”, ale wcześniej nie zabraknie innych kulturalnych atrakcji w stolicy Tatr. Wszak długi majowy weekend to dopiero początek wiosenno –letniego sezonu, którego wspólnym mianownikiem będą wyłącznie dobre eMOCje.

Organizatorzy: Miasto Zakopane oraz Zakopiańskie Centrum Kultury

Partner Strategiczny: LOTTO

Partner: Aries Hotel & Spa, Sklep odzieżowy Top Brand (C.H. Krupówki 40), Społem Zakopane,  Zakopiańska Sieć Sklepów Gamma

Partnerzy honorowi: Narodowe Centrum Kultury, Polskie Stowarzyszenie Jazzowe, International Jazz Day

Patroni medialni: Program Pierwszy Polskiego Radia, Radio Kraków, TVP3 Kraków, TVP3 Katowice, Jazz Forum, Jazz Press, Jazz Soul, Jazz It Up!, Tygodnik Podhalański, Podhale24, Góral Info, Serwis Informacyjny Watra, Podhale Region